Wstałam z lekkim uśmiechem na twarzy , między mną a Joe wszystko dobrze , nie chce zapeszać . Kocham go całym sercem . Zobaczyłam na poduszce obok liścik od niego. Pisał , że jest w studiu nagraniowym i śniadanie czeka na mnie . Uśmiechłam się do siebie . Był cudowny . Wyszłam z ciepłego łóżeczka z przyszykowanym zestawem ubrań i czystej bielizny. Powędrowałam szybkim krokiem do łazienki.
Zdjęłam z siebie moją kusą piżamkę i weszłam pod prysznic . Gdy już wyszłam z pod prysznica ubrałam się w luźne ciuchy . Zszedłem na dół . W moim brzuchu zaczęło burczeć . Miałam wielki apetyt . Przeszłam przez próg kuchni , zobaczyłam na stole gotowe kanapki w kształcie serc . Uśmiechnęłam się. Usiadłam na krzesełku i zaczęłam z apetytem jeść kanapki. W moim brzuchu wszystko przewróciło się do góry nogami i szybko pobiegłam do toalety. Wymiotowałam nie wiedziałam dlaczego , ale jeśli znowu wrócą moje problemy z odżywianiem . Nie wiedząc czemu szybko napisałam to Seleny aby do mnie przyszła . ja w ten czas myłam już zęby. Gdy zadzwonił dzwonek podniosłam się z kanapy i poszłam otworzyć drzwi.
-Cześć Demi - powiedział Alex , stałam tam z otwartą buzią, nie mogąc wypowiedzieć żadnego słowa .
-Cześć , wiesz co ja ci coś powiem jeśli masz zamiar mi się tłumaczyć , błagać o to bym ci wybaczyła i do ciebie wróciła , to możesz o tym zapomnieć- Powiedziałam wściekła i zatrzasknełam mu drzwi przed nosem . Znowu wróciłam do salonu i usadowiłam się na bardzo wygodnej kanapie oglądając TV. Po nie całych 15 min znowu usłyszałam dzwonek , ale tym Razem była to Selena .
-Hejka kochanie , przepraszam że tak długo ale musiałam coś ważnego załatwić.- Powiedziała tłumacząc się
-Nic nie szkodzi muszę ci coś powiedzieć- powiedziałam .
-Co takiego- i zaczęłam jej opowiadać o dzisiejszym poranku oraz o Alexie .
-Kochanie jeśli mogę ci coś powiedzieć to z tym Alexem dobrze postąpiłaś , a z tymi mdłościami to nie musi być znowu nawrót tych problemów . Demi mam takie pytanie - Powiedziała
- A jakie żabko masz - spytałam byłam bardzo ciekawa.
-Kochanie a ty tego czasem nie robiłaś- zapytała . musiałam jej powiedzieć bo by mi nie dała spokoju .
-Robiłam z Joe jakieś 2 tygodnie temu , ale co masz na myśli- spytałam
- Jesteś w ciąży znaczy się możliwe że jesteś - Nic nie odpowiedziałam tylko pryskałam śmiechem
- Ja , w ciąży jesteś śmieszna -powiedziała .
Ona wyciągła z swojej torby test ciążowy
-Masz i idź zrób- powiedziała
- Ale skąd masz takie rzeczy - zapytałam ciekawa .
- No wiesz z robiłam o z Justinem ale jak się okazało nie byłam z nim w ciąży - Nie wchodząc w dalsze tematy , pobiegłam do toalety i zrobiłam tam już test . Przetem czytając instrukcje . Po 15 min wyszłam z łazienki nie dowierzając w wynik . Zeszłam na dół . W salonie oprócz Seleny byli też bracia Jonas .
- I co - zapytała . kiwnęłam tylko głową na tak . Widziałam po minie Joe`go i Nicka że nie wiedzą o co chodzi .
-Joe będziesz tatą- Powiedziałam patrząc na niego . Widziałam w jego oczach łzy szczęścia . nawet nie wiem kiedy znalazłam się w jego objęciach . Słyszałam tylko z ust Nicka tylko jeden tekst Będę wujkiem. Uśmiechnełam się słodko do średniaka . A on wpił się w moje usta , i przytulił szepcąc do ucha że jest najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi , ja też byłam i jestem najszczęśliwsza na ziemi .
The End
Koniec rozdziału nie blogu , chociaż tak myślę za tydzień lub dwa pożegnam się z tym blogiem także ...
Jak wam się podoba nowy wygląd i ten post powyżej . Ocenę pozostawiam wam. Przepraszam za błędy jeśli jakieś widzicie
Jak wam się podoba nowy wygląd i ten post powyżej . Ocenę pozostawiam wam. Przepraszam za błędy jeśli jakieś widzicie
xoxo Marlenka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz